W minioną niedzielę odbyła się akcja przeciw kłusownictwu. Po sygnałach zastawiania wnyków przez kłusowników od razu przeszliśmy do działania. Na zbiórce stanęło nas 15 osób w tym kilku przyjaciół spoza Koła. Niestety nie wszyscy gospodarze „rewirów” odpowiedzieli na apel zwalczenia patologii na „ich” rewirach. Początkowo powątpiewaliśmy w te sygnały, ale ostatecznie niestety okazały się prawdziwe. Znaleziono cztery wnyki świeżo zastawione, a domyślamy się, że zapewne wszystkich nie znaleźliśmy.
Akcja była okazją do spotkania Kolegów w Darzborowym stylu i przeciągnęła się do popołudnia. Wszelkie sygnały o kłusownictwie powinny być zgłaszane do zarządu, leśnikom oraz straży leśnej. Nie pozostawajmy bierni bo jak widać problem wcale nie zniknął jak to się nam wydawało.