W niedzielny poranek uzbrojony „Darzbór” przejął kontrolę nad strzelnicą w Manowie i okupował ją do popołudnia. Korzystając z treningu strzeleckiego i przystrzelania broni przeprowadzono konkurencje „dzik w przebiegu”, „skeet” oraz „przeloty”. Niestety ze względów technicznych w kolejnym roku z kolei musieliśmy zrezygnować z jednej z konkurencji. Trzy konkurencje wyłoniły zwycięzcę, a zarazem obrońcę tytułu – Piotra Mrozickiego.
Awaria maszyny na trapie pokrzyżowała nam plany i przyczyniła się do postoju każdej z czterech grup. W tym roku członkowie przyłożyli się do przygotowania broni na strzelnicę. Wszystkie jednostki zostały przystrzelane i zweryfikowano je jako celne przez co same zawody przebiegały sprawnie pod okiem naszych czterech instruktorów. Na koniec dnia awaria kolejnej maszyny przy „dziku w przebiegu” uniemożliwiła dokończenie konkurencji kilku zawodnikom, ale nie miało to wielkiego znaczenia przy czołowych miejscach w generalnej klasyfikacji.
Ubiegłorocznego czempionatu bronił Piotrek Mrozicki, który stoczył zacięty bój z Robertem Prociem. Rok to sporo czasu na trening i widać to po wynikach końcowej klasyfikacji generalnej, w której Piotrem nie pozostawił złudzeń i zdecydowanie wysforował się na pierwsze miejsce. Drugie miejsce sprzed roku obronił Robert, natomiast niespodzianką jest bardzo dobra postawa Jurka Kęsickiego z trzeciego miejsca, ale zacznijmy od poszczególnych konkurencji.
Pierwszą konkurencją po przystrzelaniu gwintów był dzik w przebiegu i symulacja polowania zbiorowego. Obyło się bez prowadzących psów i głośnej naganki. Wystarczyło magiczne „daj” by pojawiła się makieta dzika. W konkurencji do zawodów liczyło się najlepszych 5 strzałów z maksymalnie 10 możliwie oddanych. Najlepsze wyniki osiągnęli Robert Proć wraz z Andrzejem Filipiakiem nieznacznie wyprzedzając Pawła Mrozickiego. Cieszy bardzo, że aż 20 zawodników zdecydowało się poćwiczyć na tarczy, a nie w łowisku. Wyniki konkurencji „Dzik w przebiegu”
Następnie pierwsza z dwóch konkurencji śrutowych – przeloty. Symulacja lecącego bażanta została potraktowana bardzo poważnie przez darzborowców. Pomni doświadczeń z polowań w Wielkopolsce myśliwi wstrzymywali się z dodatkowymi strzałami z obawy przed kurami. Spośród 10 rzutków wszystkie strącił Jurek Kęsicki i jako jedyny tego dnia zdobył maksymalną ilość punktów w jednej konkurencji. Niespodziewanie szansę na komplet punktów miał świeżo upieczony ojciec – Paweł Firaza. „Pudło” w tej konkurencji uzupełniali Robert Proć oraz Piotr Mrozicki. Wyniki konkurencji „Przeloty”.
Ostatnią konkurencją był „skeet” na krągu myśliwskim. Kompletu punktów nie było, ale popis dał Piotrek Mrozicki puszczając tylko 2 rzutki. Następni w kolejności Tomek Natkański i Bartek Dubrowski nawet nie zbliżyli się do tego wyniku. Trening się opłacił. Wyniki konkurencji „skeet”.
Popis na „skeecie” i równe strzelanie w pozostałych konkurencjach zapewnił Piotrkowi zwycięstwo ze sporą niezagrożoną przewagą. Jego 167 pkt wobec 141 drugiego Roberta Procia i 133 Jurka Kęsickiego robi wrażenie. Końcowa klasyfikacja generalna.
Klasyfikacja konkurencji śrutowych nie mogła nie składać się ze zwycięzców poszczególnych konkurencji. Ponownie Piotrek przed Jurkiem, Robertem i Tomkiem Natkańskim. Klasyfikacja śrutowa.
Po raz pierwszy wprowadziliśmy dodatkową klasyfikację – drużynową. Zgłosiło się 5 trzyosobowych zespołów. Ostatecznie kolejność jest następująca:
1. Miejsce: Paweł Firaza, Bartosz Dubrowski, Piotr Mrozicki – 398 pkt
2. Miejsce: Rafał Filipek, Tomasz Natkański, Paweł Mrozicki – 351 pkt
3. Miejsce: Marek Łukaszewski, Adam Zaręba, Robert Proć – 341 pkt
4. Miejsce: Jan Natkański, Jarosław Duda, Jerzy Kęsicki – 315 pkt
5 . Miejsce: Wojciech Grenda, Piotr Śliwicki, Mariusz Śliwicki – 173 pkt
Trening strzelecki zakończył wspólny poczęstunek z grillowanych mięsnych potraw, o które postarał się Sławek Kłoda. Nikt nie wyjechał głodny jak i z pustymi rękoma gdyż korzystając z okazji wręczono pamiątkowe noże z grawerunkiem uświetniające jubileusz 60-lecia Koła „Darzbór” w Szczecinku.
Zwycięzca zawodów zdobył kryształową statuetkę. Dla Piotra jest to już druga więc specjalna gablota by się przydała. W nagrodę za dobrą postawę w zawodach pierwsza trójka klasyfikacji generalnej została wyróżniona bonami zakupowymi w sklepie myśliwskim o wartości 50 zł. Nagrodę również dostali:
– Andrzej Filipiak za zwycięstwo w konkurencji „dzik w przebiegu” (wraz z Robertem Prociem)
– Firaza Paweł za zajęcie drugiego miejsca (najwyższe spośród nienagrodzonych w innych konkurencjach) w konkurencji „przeloty”
– Natkański Tomasz za zajęcie drugiego miejsca (najwyższe spośród nienagrodzonych w innych konkurencjach) w konkurencji „skeet”
– Marek Łukaszewski za zajęcie piątego miejsca (najwyższe spośród nienagrodzonych w innych konkurencjach) w klasyfikacji ogólnej śrutowej
– Bartosz Dubrowski za zajęcie pierwszego miejsca w klasyfikacji drużynowej (w składzie wraz z Pawłem Firazą i Mrozickim Piotrem)
Bony będą do zrealizowania po weekendzie majowym. Informacje szczegółowe zostaną przekazane zwycięzcom.