Czas płynie nieubłaganie szybko. Właśnie dziś mijają 3 lata od kiedy została założona strona internetowa naszego Koła. Z tej okazji przygotowaliśmy pewną niespodziankę. Jest nią nowoutworzony dział w części po zalogowaniu nazwany „Videoteka”. Znajdują się tam nagrania nawet sprzed dwudziestu lat jak i te późniejsze. Wspaniała pamiątka. A zaczęło się tak…
– Powiedz mi, po co jest ta strona?
– Właśnie, po co?
– Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ta strona? Ona odpowiada żywotnym potrzebom całej myśliwskiej braci. To jest strona na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tą stroną? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest strona myśliwska, w oparciu o zarząd i komisję rewizyjną, która będzie żyła tempem bicia serca Koła.”
W ciągu tych trzech lat strona internetowa naszego Koła stała się naszą wizytówką. Zdobywała wyróżnienia w krajowych konkursach i była chwalona przez licznych odwiedzających. W znakomitej większości zamierzeń spełniła swój cel i co najistotniejsze ciągle się rozwija. Chyba to właśnie jest największym wyzwaniem – aby nie umarła jak liczne inne projekty, a takich przypadków nie trzeba szukać daleko.
Te trzy lata pozwoliły zebrać bogaty materiał pozwalający zobaczyć ile nam się udało osiągnąć, ile mrówczej pracy wykonujemy na co dzień oraz ile jesteśmy w stanie zrobić jeśli się tylko zmobilizujemy. Trzy lata to 415 wpisów, 10 albumów, 128 galerii, 5799 zdjęć i sporo filmów. Odwiedziło nas ponad 234 tys. ludzi, którzy obejrzeli ponad 636 tys. stron. Sami nasi członkowie logowali się ponad 8 tys. razy i obejrzeli prawie 47 tys. stron. Obecnie dziennie odwiedza nas ok. 258 osób i są to wejścia dosłownie z całego świata.
Nie wszystkie założenia udało się wykonać. Strona początkowo miała 3 wersje językowe, ale biorąc pod uwagę ilość zamieszczanej treści razem z Darkiem powinniśmy być już po tylu tekstach biegłymi tłumaczami sądowymi. Z pewnością można by stronę unowocześnić, jednak robimy to hobbistycznie kosztem wielu innych rzeczy, a z drugiej strony ma to swój urok.
Kończąc nie obędzie się bez podziękowań. Dziękujemy wszystkim Członkom Koła, którzy ułatwiają nam pracę przesyłając choćby jedno zdjęcie z łowiska mms-em, relacje ze zbiórki, swoje opowiadanie łowieckie lub materiał warty do przekazania. Dzięki wam jest nam najzwyczajniej łatwiej, a strona nie staje się teatrem jednego aktora. Podziękowania należą się przede wszystkim takim osobom jak Andrzej Filipiak, który będąc prezesem dał zielone światło by ruszyć z projektem, Tomkowi Natkańskiemu, Andrzejowi Krokoszowi, Darkowi Tederko, którzy szczególnie w tym newralgicznym początkowym okresie wsparli nas swoimi materiałami wzbogacając tą stronę, Frankowi Białopiotrowiczowi, Rafałowi Filipkowi, Andrzejowi Astramowiczowi, Adamowi Zarębie, Sebastianowi Sobczakowi, Pawłowi Firazie, Jarkowi Wasylczyszynowi, Wojtkowi Grendzie, Robertowi Proć, Piotrkowi i Mariuszowi Śliwickim, którzy znajdywali czas by dorzucić swój wkład w tą naszą elektroniczną kronikę. No i oczywiście Bartkowi Dubrowskiemu, który był jednym z pomysłodawców i jest na bieżąco na miejscu relacji. Zwłaszcza wtedy kiedy mi nie jest to dane.
Koledzy myślę, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty i jest to zasługą tak wielu z nas, że każdy może się tym szczycić. Mam nadzieję, że praca będzie kontynuowana jeszcze przez długi czas. Dla osób chcących się zaangażować ciut bardziej zawsze znajdzie się miejsce, a i z pewnością doda to naszej stronie trochę kolorytu. A tymczasem zapraszam do Videoteki 🙂
Darz Bór
Marek