Okres przedświąteczny daje się każdemu we znaki. Gonitwa za terminami sprawia, że gdzieś powoli zanika ten duch świąt. Jako, że brak wpisów jest również pokłosiem tej gonitwy w tym miejscu podzielimy się sukcesami z minionych tygodni. A działo się. Byliśmy na polowaniu na koty i koguty, polowaliśmy na Kucharowie i wigilijną rybkę przy opłatku również się raczyliśmy.