Jubileusz 70-lecia Koła

Jubileusz 70-lecia Koła

Dzień 30 sierpnia 2024 roku już na zawsze zapisze się w historii Koła Darzbór. Zewsząd spływające gratulacje i słowa uznania tylko lekko koją żal, że to trwało tak krótko i już jest za nami. Przygotowania do roku jubileuszowego zaczęto wiosną 2024 roku. Sztab organizacyjny obchodów 70-lecia Koła dźwigał ciężar dużej odpowiedzialności za to aby się udało. Należy przyznać, iż plan jaki sobie zakreślono został w pełni zrealizowany, ale jak to zawsze w życiu bywa zdarzały się niedociągnięcia i drobne niedopatrzenia, za które przepraszamy.

Nie ma co ukrywać, iż pośród licznych planów to jednak w Sokolniku działo się najwięcej i to co najważniejsze. Na zaproszenia odpowiedzieli nasi goście i przyjaciele. Jak się później okazało nie wszyscy mogli dotrzeć. Szczególnie godne odnotowania było uczestnictwo Kol. Janusza Rynkiewicza – Łowczego Okręgowego PZŁ w Koszalinie, Kol. Romana Lecko – Nadleśniczego Nadleśnictwa Czaplinek oraz Kol. Marcina Mieczkowskiego – Nadleśniczego Nadleśnictwa Czarnobór. Nie zabrakło również naszych sąsiadów – przedstawicieli Kół Łowieckich ziemi Szczecineckiej: Sokół Piława, Ostoja Szczecinek oraz Ryś Szczecinek.

Historyczne momenty chcemy przeżywać w obecności najbliższych i przyjaciół, więc mając świadomość, że tą relację przeczytają obecni z innych Kół serdecznie Wam dziękujemy i czujemy się zaszczyceni, że mogliśmy współtworzyć to wydarzenie w Waszej obecności. Jeśli uroczystość myśliwska to tylko przy dźwiękach rogów myśliwskich, marszy i sygnałów łowieckich specjalnie przygotowanych na Jubileusz 70-lecia Darzboru w uroczystości wziął udział Zespół Trębaczy Leśnych Bór ze Szczecinka w pięcioosobowym składzie. To właśnie sygnał powitanie  odegrany przez sygnalistów rozpoczął główną uroczystość w piątkowe popołudnie 30 sierpnia 2024 roku o godz. 17.30 w zajeździe Sokolnik k/Szczecinka. Od tygodnia osoby odpowiedzialne za organizację z niepokojem obserwowały prognozy pogody gdyż planowano je całkowicie przeprowadzić w plenerze, a deszcz mógł zniweczyć wszystkie założenia. Ostatecznie postanowiono zaryzykować i powierzyć los św. Hubertowi – jak się okazało na naszego patrona zawsze można liczyć gdyż zapewnił nam upalne popołudnie.

Całą uroczystość przeprowadził Prezes Kola – Kol. Dariusz Tederko W swym kilkuminutowym wystąpieniu mocno zaakcentował największe wartości jakimi kierują się członkowie Koła, a więc tradycja, przyjaźń, umiłowanie do przyrody oraz szacunek dla starszych pokoleń myśliwych, które umożliwiły spotkanie w tym dniu przy takiej okazji. Nie zabrakło również prezentacji najważniejszych dat w historii Koła w odniesieniu do wspomnień o twórcach Darzboru i szacunku do Kolegów, którzy odeszli już do krainy wiecznych łowów. Były też wzruszające słowa podziękowania dla partnerek życiowych naszych myśliwych z nadzieją kontynuowania tradycji łowieckich i rozwoju Koła przez najmłodsze nadchodzące pokolenie „Darzborowców”. 

Następnie głos zabrał Łowczy Kol. Bartosz Dubrowski, który przedstawił bogaty dorobek łowiecki naszego Koła oraz zaprezentował 10 najstarszych stażem myśliwych, których uhonorowano specjalnymi statuetkami z imienną dedykacją i datą Jubileuszu. Nie zabrakło również wspomnień z historii Koła, którą w swoim wystąpieniu zaprezentował jeden z najstarszych myśliwych Darzboru Kol. Jan Natkański. Serdeczne życzenia składali również goście zasypując nas pamiątkami i okolicznościowymi prezentami składanymi na ręce Prezesa Koła. Goście wybitnie i gustownie trafiali z prezentami mając na uwadze ciągłą rozbudowę i wystrój  domku myśliwskiego w Kucharowie. Niesamowicie miłym akcentem był koncert sygnałów łowieckich w wykonaniu Zespołu Trębaczy Leśnych Bór ze Szczecinka pod przewodnictwem Kol. Błażeja Chmielewskiego. Kończąc uroczystość zaproszono wszystkich do pamiątkowego zdjęcia, a następnie wszyscy zagościli w namiocie biesiadnym gdzie odbyła się uroczystość już w typowo „Darzborowym” stylu.

Nie zabrakło flagowego wystąpienia naszego artysty Kol. Jarosława Wasylczyszyna, który wykonaniem utworu „Biełyje Rozy” i innych porwał do tańca wszystkich biesiadników. Zabawa trwała do białego rana, a następnego dnia po południu spotkaliśmy się nad jeziorem w Sokolniku gdzie przygotowano godne poprawiny z atrakcjami dla naszych najmłodszych. Koleżance i Kolegom, którzy zaangażowali się w organizację tego przedsięwzięcia składamy serdeczne podziękowania, gratulacje i wyrazy szacunku. To była prawdziwa jakość spod znaku  „Szczecineckiego Darzboru”.

Dziękujemy!
Dariusz Tederko – Prezes KŁ Darzbór w Szczecinku